Dziś taki szybki wpis nawiązujący do naszej recenzji palety Balm Jovi, którą możecie zobaczyć klikając TU :) Nie będzie to instrukcja krok po kroku, a jedynie kilka zdjęć gotowego makijażu... Gdyby oczywiście ktoś chciał taki tutorial, to dajcie znać.
Jest to makijaż dzienny, do stworzenia którego użyłam cieni zaznaczonych kropeczką. Z utęsknieniem myślę o zbliżającej się wiośnie, stąd też przyszło mi na myśl użyć lawendy.
Na wewnętrzną część ruchomej powieki położyłam cień rem , a na wewnętrzną część (mniej więcej 1/3 jej długości) cień Third Eye Blinded. Sam zewnętrzny kącik przyciemniłam lekko cieniem Blink 1982. Załamanie podkreśliłam cieniem Allegro, który przyciemniłam gdzieniegdzie cieniem Presto. Roztarłam do góry cielistym cieniem Adagio. Dodatkowo narysowałam linerem w żelu kreskę.
Na dolną powiekę powędrował cień Presto.
Pozostałe kosmetyki z palety Balm Jovi, które mam na twarzy to róż, rozświetlacz oraz połączenie obydwu błyszczyków, które bardzo lekko wklepałam palcem - stąd też efekt bardzo delikatny.
Tak naprawdę używając tej palety można stworzyć mnóstwo innych kombinacji zarówno dziennych, jak i wieczorowych.
Czekam na komentarze i pozdrawiam ciepło w ten mroźny dzień :)
Karla.
Oooo ładnie to wygląda :) Tak delikatnie :)
OdpowiedzUsuńJesteś aż nieprzyzwoicie piękna :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż, ciekawe jakby fiolet prezentował się na mojej powiece.
Zgadzam się - mam piękną siostrę. :) I zaraz sobie zrobię ten makijaż, bo właśnie jadę na zakupy, hehe. :)
UsuńŁadny delikatny makijaż :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny makijaż, bardzo dziewczęcy, cudnie wyglądasz !
OdpowiedzUsuńBardzo wszystkim dziękuję za miłe słowa :) Cieszę się, że się makijaż podoba :)
OdpowiedzUsuńKarla.