Hej :)
Dzisiaj efekt spotkania z moją wieeeeeeeeloletnią przyjaciółką - Martunią. Użyczyła mi swojej pięknej twarzy, na której postanowiłam coś zmalować. Moja propozycja to makijaż ślubny, idealny zarówno dla panny młodej, jak i dla świadkowej, czy najzwyczajniej kobietki wybierającej się na czyjeś wesele lub inną elegancką imprezę.
Kolory to mieszanka różu, fioletu, odrobiny brązu i grafitu na powiekach, a także odcienia szampana w wewnętrznym kąciku. Przyznaję bez bicia, ze ominęłam brwi, ale tak się szybko ściemniało, że spieszyłam się żeby zdążyć zrobić fotki w świetle naturalnym. Dokleiłabym również rzęsy... Już zamówiłam więc obiecuję poprawę :) Na policzkach róż, bronzer i rozświetlacz, a na ustach pomadka w odcieniu neutralnego różu. Efekty poniżej...
Co myślicie?
ps. Całuski dla mojej kochanej modelki :-*
Karla.
Bardzo ładne cienowanie;) Śliczne kolorki:)
OdpowiedzUsuńŁadnie wycieniowane oko :) Coś mi nie pasuje w bronzerze , chyba jest troszeczkę za nisko albo jest zbyt ciepły do karnacji modelki :)
OdpowiedzUsuńoczko ok, ale bronzer źle roztarty i za nisko ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się co do bronzera, ale niestety robiłyśmy makijaż przy słabym świetle i tak naprawdę dopiero na zdjęciach było to tak mocno widoczne. Tak jak pisałam troszkę się spieszyłam, a, jak mawia przysłowie, pospiech jest złym doradca:/
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki cieni :) super!
OdpowiedzUsuńsliczne oczy :)
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć naprawdę tak niebieskie oczy jak na jednym z tych zdjęć ;)
OdpowiedzUsuńNastępnym razem koniecznie trzeba się pozbyć brwi ;)